co u mnie
hej. w sumie to dawno mnie tu nie było, jednak co jakiś czas mam ogromną chęć pisania tutaj. wiem, że ten blog nigdy nie zdobędzie większej popularności, ani starzy i wierni czytelnicy raczej na niego nie wrócą, jednak blogger to milion wspomnień. kiedyś myślałam, że zaczynając przygodę z tym portalem będzie to mój obowiązek. czasami mimo, że bardzo nie chciałam pisać, byłam zdołowana, zwyczajnie nie miałam czasu - pisałam. i to był jeden z największych błędów. to mnie zniechęciło. z z czasem mój każdy post zaczął być pisany od niechcenia, przez co blogger kojarzył mi się tylko z tym uczuciem. takiej pustki.
teraz nie będę pisać regularnie, tylko wtedy kiedy mi się zachce. ten blog to tylko mój blog, moja przygoda. chciałabym pisać tutaj tak często jak te wszystkie bloggerki, ale po prostu nie potrafię. aktualnie staram się udzielać na instagramie (i całkiem nieźle mi to idzie), snapchacie oraz w tym wszystkim znaleźć czas na moich przyjaciół i naukę. wiecie nowy semestr, nowe postanowienia, lepsze oceny. w sumie to moje samopoczucie kuleje, ale jestem już do tego przyzwyczajona XD tak to u mnie nie dzieje się zbytnio nic ciekawego, ciągle gdzieś wyjeżdżam albo się uczę.
napiszcie co u was
moich
kochanych
czytelników
Bloger jest jak magnes, jak już raz się zacznie, zawsze będzie się do tego wracać :) Wspaniale że jesteś, im nas więcej w rodzinie blogosfery tym lepiej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Ayuna
Chciałabym na tym blogu znowu ujrzeć posty tematycznie - książki, muzyka, film, wspomnienia, a nie cały czas wyjaśnienia. Nie jest to hejtowanie, ale po prostu tęsknię za starym porządkiem :))
OdpowiedzUsuńOby blog wrócił do starego rytmu :)
Emma ♥
blogomoichzainteresowaniach.blogspot.com