Posty

najlepsze PŁYTY na świecie

Obraz
hej, hejka! tutaj Iga. w sumie to dopiero zaczęły mi się ferie, moi znajomi wyjechali w góry, a ja na razie czekam. po ostatnim poście, a dokładniej - komentarzach, stwierdziłam, że koniec z wyjaśnieniami. będą po prostu posty. zapraszam do czytania! Taco Hemingway Marmur ohh, mój ostatni nabytek. kocham tą płytę całym sercem, ma niesamowity klimat. opowiada o kilku historiach, a cała akcja dzieje się w hotelu Marmur w Trójmieście. płyta zawiera 17 piosenek, z czego każda jest inna, wyjątkowa. moje ulubione piosenki to na pewno marmur, żyrandol, deszcz na betonie oraz świecące prostokąty.  jeśli jeszcze nie słyszeliście o tej płycie, to koniecznie posłuchajcie - jest dostępna na spotify i youtubie. Bedoes&Kubi Producent Kwiat Polskiej Młodzieży tak, tak wiem. całe nowe pokolenie tego słucha, jednak ta płyta ma coś w sobie. czuć klimat i prawdziwość każdego słowa wypowiadanego przez artystów. z bedim jestem od jakiegoś roku i muszę przyznać, że bardzo się

co u mnie

hej. w sumie to dawno mnie tu nie było, jednak co jakiś czas mam ogromną chęć pisania tutaj. wiem, że ten blog nigdy nie zdobędzie większej popularności, ani starzy i wierni czytelnicy raczej na niego nie wrócą, jednak blogger to milion wspomnień. kiedyś myślałam, że zaczynając przygodę z tym portalem będzie to mój obowiązek. czasami mimo, że bardzo nie chciałam pisać, byłam zdołowana, zwyczajnie nie miałam czasu - pisałam. i to był jeden z największych błędów. to mnie zniechęciło. z z czasem mój każdy post zaczął być pisany od niechcenia, przez co blogger kojarzył mi się tylko z tym uczuciem. takiej pustki.  teraz nie będę pisać regularnie, tylko wtedy kiedy mi się zachce. ten blog to tylko mój blog, moja przygoda. chciałabym pisać tutaj tak często jak te wszystkie bloggerki, ale po prostu nie potrafię. aktualnie staram się udzielać na instagramie (i całkiem nieźle mi to idzie), snapchacie oraz w tym wszystkim znaleźć czas na moich przyjaciół i naukę. wiecie nowy semestr, nowe postan

co blogger zmienił w moim życiu?

hejka wszystkim! czy tylko mi tak szybko zleciał pierwszy miesiąc szkoły? jeszcze miesiąc temu świętowałam swoje urodziny, hah. dzisiaj zebrało mi się na trochę inną notkę, która muszę wam przyznać - jest dla mnie bardzo ważna. już nie będę przedłużać, zapraszam do czytania! w sumie, to od kilku minut siedzę i nie wiem jak się zabrać za tego posta, jednak wydaję mi się, że zacznę standardowo. we wrześniu minęły 3 lata odkąd jestem tutaj z wami, blogguję. przez ten okres czasu wydarzyło się tyle rzeczy i tych pozytywnych i negatywnych. chce wam bardzo P O D Z I Ę K O W A Ć za to, że ciągle ze mną jesteście i mimo tego jak rzadko wstawiam posty to i tak tutaj wchodzicie, czytacie i komentujecie. nie spodziewałam się takiego odzewu po tylu miesiącach, dlatego był to dla mnie ogromny szok. dziękuje wszystkim hejterom, przyjaciołom i wszystkim innym ludziom, którzy przyczynili się do tego sukcesu. bez was nie byłoby nic! blogger nauczył mnie przede wszystkim, że niezależnie od tego

na jesienną depresję - netflix

Obraz
hej, hej wszystkim! z tej strony Iga. chyba już zdaliście sobie sprawę z tego, że odrobinkę zapomniałam o blogu, aczkolwiek blogger stał się częścią mojego życia. nieco wyblakłą, jednak nie potrafię o nim zapomnieć. zaczął się wrzesień, szkoła i takie tam. niedługo jesień więc stwierdziłam, że na długie ciepłe wieczory mogłabym polecić wam kilka fajnych seriali do obejrzenia na netflixie (możecie ich poszukać na stronach cda, vider.info ect.) zapraszam do czytania! pierwszym serialem, który chciałabym z całego serca wam polecić jest riverdale. więc rozpisywałam się o nim w poście o ulubieńcach, dlatego jeśli chcecie to możecie tam zajrzeć. serial ma dwa sezony, jednak już 11 października do Polski wkracza trzeci sezon. ogólny wątek serialu to zabójstwa, jednak jest też kilka bardzo ciekawych wątków pobocznych. kolejny trochę bardziej kontrowersyjny serial. mówiąc szczerze dopiero ostatnio skończyłam go oglądać. nie jest on ładny, porusza wiele trudnych tematów, z którymi m

ocenianie cytatów *oridżinal*

Obraz
hejka wszystkim! z tej strony oczywiście Iga. po moim ostatnim poście strasznie dziwnie się czuje, jakoś taka przybita. w sumie nie umiem nawet określić tego uczucia. ciągle słucham jakiś dziwnie smutnych piosenek i zaczęłam oglądać 13 powodów. ale dzisiaj nie o tym. stwierdziłam, że jest tak mało oryginalnych postów na blogsferze, że muszę to zmienić. postanowiłam napisać 'ocenianie cytatów'. wszystkie cytaty wzięłam z grafiki Google, po wpisaniu frazy 'cytaty', więc ja już nie przedłużam, tylko zapraszam do czytania. na pierwszy ogień idzie jakiś cytat z książki 'mleko i miód'. uwielbiam tą książkę, cytaty w niej są po prostu prawdziwe. one nie kłamią. jest pisana w takim poetyckim stylu. jest bezpośrednia, jednak nie nachalna. (chyba nie wiecie o co mi chodzi) muszę powiedzieć, że ten cytat jest naprawdę bardzo ładny, nie jest chamsko pozytywny, tylko realistyczny. daje mu 10/10. ugghhhhh, nienawidzę go  kolejny cytat wygląda następująco. na pewno k

ulubieńcy ostatnich miesięcy

Obraz
cześć wszystkim! tak jak się spodziewaliście (jeśli ktokolwiek czytał tamtego posta, bo patrząc po statystykach - wątpię) wstawiam dzisiaj pierwszego normalnego posta na tą stronkę. trochę czasu minęło, wszystko sobie przemyślałam i stwierdziłam, że czemu by nie zacząć pisać od nowa? dlatego dzisiaj przychodzę do was z postem pt. 'ulubieńcy ostatnich miesięcy'. stwierdziłam, że trochę się tego nazbierało, więc dlaczego nie? zapraszam do czytania. seriale 'riverdale' ostatnio stwierdziłam, że dobrze by było, gdybym zaczęła oglądać jakieś popularniejsze seriale, albo przynajmniej znać ich fabułę, dlatego na pierwszy raczej czwarty  ogień poszło Riverdale i tak się zaczęło. serial wciągnął mnie niemiłosiernie i z zachłannością oglądam kolejne odcinki. obecnie jestem na s02e05 i już nie mogę doczekać się kolejnych obejrzanych odcinków. sezon pierwszy opowiada o tajemniczej śmierci Jasona Blossoma, a drugi o mordercy zwanym Black Hood'em. odcinek zazwyczaj

jednak żyje

hejkaa jak tam życie u mnie super nie no żartuje. tak, zostawiłam bloga na osiem miesięcy tak, miałam go kompletnie gdzieś tak, nie zamierzałam was o tym poinformować i tak, zamierzam tutaj wrócić. to tak w skrócie ostatnio działo się naprawdę dużo i tak naprawdę to te osiem miesięcy minęło tak szybko zobaczcie już połowa maja zaraz spełni się marzenie każdego ucznia wakacje a potem znowu na nowo zacznie się koszmar k o s z m a r dopiero niedawno przystosowałam się z myślą jak bardzo nienawidzę szkoły jak bardzo mnie zniszczyła przeglądałam stare zeszyty nie pamiętam z nich nic kompletnie nic ten miesiąc jest straszny ostatnie klasówki wystawianie proponowanych ocen konkursy zero wolnego czasu zero chcę zacząć pisać na nowo nie wiem czy usunę stare posty raczej tak tak wiele rzeczy jest nieaktualnych nie zacznę pisać w tym miesiącu to wiem na pewno może od czerwca od pierwszego czerwca od dnia dziecka tylko nasuwa się jedno pytanie cz